Puchar Polski Południowej 04-05 września 2021
W miniony weekend na Jeziorze Nyskim odbyły się regaty o Puchar Polski Południowej, czwarta eliminacja PORTA Pucharu Polski 2021. Na starcie stanęło 37 załóg, 13 we flocie Sport i 24 w Standardzie. Była to zarazem kolejna impreza zaliczana do regionalnych zmagań na Omegach Pucharu Śląska.
Cały tydzień przed zawodami zapowiadał się znakomicie. Prognozy pokazywały piękną pogodę i niezbyt silny, ale wystarczający do rywalizacji wiatr. Niestety w piętek pomimo pojawiających się szkwałów i kilkukrotnego sprawdzania akwenu przez śędziów, nie podjęto decyzji o zejściu na wodę. Zabrakło równego wiatru, dającego szansę na realne ściganie zamiast loterii. Tym samym dzień ten minął wszystkim na plażowaniu, integracji i zajadaniu się lokalnymi specjałami przygotowanmi przez organizatorów z Klubu Żeglarskiego Nysa.
Drugiego dnia od rana nie zabrakło nieco stresu, ponieważ wbrew prognozom na jeziorze widać było jedynie lustrzaną taflę. Szczęśliwie po godzinie 10:30 pojawił się szybko wzmagający się wiatr, który ustabilizował się w okolicach 2-3B. Udało się rozegrać 4 biegi. W obu flotach rywalizacja była niezwykle zacięta. W Standardzie po pierwszych biegach wydawalo się, iż zdecydowane zwycięstwo przypadnie, będącej w tym sezonie w wysokej formie, załodze Radka Stachurskiego (KSW Fregata Pogoria 1). O najwyższy stopień podium ostro walczyły także załogi Waldemara Białego (Monster Sailing Wrocław), Grzegorza Bitnera (Bitnair Nowa Sól) i Jędrzeja Charłampowicza (Uniwersytet Morski w Gdyni) zwycięzców poprzedniej eliminacji. Ostatecznie zawody wygrała na remisie punktowym z Wodną Pasją Radka Stachurskiego załoga Krzysztofa Ĺazarskiego (Edyta Grzelak, Lidia Kowal Roberts Port) uzyskując premię za najrówniejsze pływanie i zwycięstwo w ostatnim wyścigu.
We flocie Sport rywalizacja także trwała do ostatniego biegu. Najszybciej żeglującą załogą okaząła się, po raz pierwszy w historii swoich startów w Pucharze Polski, ekipa Fabiana Maciewicza z Jackiem Dydyniem i Maciejem Wilewskim (InstalPro, MKŻ Marina Niesulice). O dwa punkty za liderami zawody ukończyła ekipa Kamila Ortyla (Orlen Vektor Racing), a na najniższym stopniu podium stanął wracający do Omegi Paweł Tarnowski z załogą, także reprezentujący MKŻ Marina Niesulice.
Zawody w Nysie należy uznać za bardzo udane. Puchar Polski Omegi od wielu lat nie gościł na tym malowniczo położonym akwenie. Organizatorzy dołożyli wszelkich starań, aby wszyscy zawodnicy oprócz ścigania mogli poczuć się dobrze i komfortowo w gościnnych progach K.Ż. Nysa. Szczególne podziękowania należą się tutaj Sylwestrowi Lachowi, dzięki pracy którego cała impreza zaistniała i której atmosfera na długi czas pozostanie w pamięci. Mamy nadzieję, iż nasza flota powróci w te piękne miejsce jeszcze nie raz.
Dodaj komentarz